W przedszkolu moje dziecko nauczyło się pięknej piosenki: „Do góry, hop do góry, urosnę ponad chmury, przerosnę moją mamę, a może tatę też, do góry hop do góry, urosnę ponad chmury, przerosnę moją babcię, a może dziadka też...” - ta piosenka doskonale oddaje uczucia rosnącego dziecka – radość, że jest się coraz większym, ale nie oddaje przerażenia matki: „Ze wszystkich ciuchów wyrósł, co on teraz do szkoły założy!?”. Na szczęście są używane ubrania dziecięce. Zakupić je można w sklepach internetowych różnego rodzaju i to właśnie one ratują niejedną rodzinę przed katastrofą finansową.
Nie ma co się oszukiwać, czasy wcale nie są łatwe, wielu młodych ludzi nie ma pracy, również tę pracę traci, albo zarabia w niej tak mało, że nie starcza na zaspokojenie naszych, wszystkich, nie tylko podstawowych potrzeb. Dlatego używane ubrania dziecięce cieszą się takim zainteresowaniem. Trzeba je kupić, ponieważ nasz potomek szybko z nich wyrasta i nie mówimy tutaj o zabawkach, dlatego właśnie używane ubrania dziecięce mają rację bytu. Jak śpiewał znany zespół dziecięcy Fasolki: „A ja rosnę i rosnę, latem, zimą, na wiosnę i niedługo przerosnę, mamę, tatę i sosnę...” - dzieci rosną, wyrastają z ciuchów, dlatego używane ubrania dziecięce zakupione w sklepie internetowym ratują nas, bo inaczej byśmy zbankrutowali.
Producenci ubranek dla dzieci znanych marek, wychodzą z założenia, że jeżeli stać Cię na to, aby mieć dziecko, to stać Cię na wszystko i możesz zapłacić za koszulkę dla dwulatka 50 zł, podczas gdy w używane ubrania dziecięce w sklepie internetowym zapłacisz tylko 13 zł, w normalnym sklepie, spodnie dla czterolatki kosztują około 60 zł, a za używane zapłacisz tylko 15 zł. Sami zdecydujcie, co się bardziej opłaca, zwłaszcza, że Wasza pociecha i tak z tego wszystkiego wyrośnie szybciej, niż się Wam to wydaje i znowu trzeba jej będzie kupowac coś nowego do ubrania.